Biała Pustynia – nieodkryty klejnot Egiptu

Ile jest powodów aby odwiedzić Egipt? Okazuje się, że nieskończenie wiele; piramidy rzecz jasna, bo to jedna z pierwszych atrakcji jakie przychodzą na myśl każdemu turyście. Skarby faraonów, w tym słynna złota maska Tutanchamona, zgromadzone w starym i nowym Muzeum Kairskim. Rejsy po Nilu połączone ze zwiedzaniem majestatycznych świątyń w Karnaku, Luksorze, czy Abu Simbel. Eksploracja podziemnych grobowców faraonów zlokalizowanych w Dolinie Królów. Dla aktywnych także nurkowanie w bajecznych rafach Morza Czerwonego czy też błogi odpoczynek w kurortach Hurghady, Marsa Matrouh, Szarm el-Szejk czy Marsa Alam.

Ale jest jeszcze jeden ważny powód, który niejako łączy i spala wszystkie atrakcje Egiptu w całość. Mam tu na myśli piach! A właściwie całe morze piachu zwane Pustynią Zachodnią, kryjące w sobie nieliczne oazy oraz głęboko ukryty klejnot Egiptu pod postacią Sahara el Beyda – Białej Pustyni – Parku Narodowego, ustanowionego jako obszar chroniony w 2002 roku. Miejsce to często wymienia się je jako jeden z naturalnych cudów Afryki, obok Ngorongoro, Serengeti, Kilimandżaro, Delty Okawango, czy Wodospadów Wiktorii. Obowiązkowo do zobaczenia dla każdego ambitnego podróżnika, a już wielbiciela Afryki w szczególności. Przez wzgląd na swoją unikatowość i to, że jest jest objęta ochroną w ramach parku narodowego, można ją eksplorować wyłącznie na podstawie otrzymanych pozwoleń, korzystając z profesjonalnych biur podróży.

Ze względów na duże trudności logistyczne i organizacyjne wynikające z izolacji i dostępności tych obszarów, organizację takiej wyprawy należy powierzyć sprawdzonemu i zaufanemu touroperatorowi. Praktycznie jedynym polskim biurem, które organizuje profesjonalną wyprawę jeepami w ten odludny zakątek Sahary, podczas której zobaczyć możemy jej najciekawsze fragmenty, jest Biuro Podróży ITAKA. Pustynia Zachodnia jest dziś jednym z niewielu tak odludnych miejsc na naszej planecie, w której turysta może doznać uczucia całkowitej izolacji i pustki. Odległość od cywilizacji powoduje, że tempo życia w kilku znajdujących się na niej oazach nie zmieniło się od tysięcy lat. Nasza podróż rozpoczyna się wczesnym rankiem na międzynarodowym lotnisku w Kairze. Tu poznajemy naszego kierowcę i przewodnika, którzy będą nam towarzyszyć przez kilka kolejnych dni przemierzając bezkres pustyni i malownicze oazy. Ich doświadczenie i znajomość tych terenów okażą się bezcenne. Z Kairu ruszamy na południowy zachód, mijając po drodze piramidy w Gizie i kierujemy się najpierw w stronę Czarnej Pustyni. Krajobraz zmienia się jak w kalejdoskopie, a główne drogi prowadzące do większych oaz stopniowo ustępują ledwo widocznym zarysom opon na piasku. Po wielu godzinach docieramy do obszaru ochronnego Czarnej Pustyni. Jest ona wypełniona czarnymi, powulkanicznymi, ostrymi skałami i stąd pochodzi jej nazwa. Krajobraz jest dość specyficzny i spacerując w otoczeniu pozostałości wulkanów ma się wrażenie pobytu na Marsie lub innej niezbadanej planecie. Czarna pustynia stopniowo, podczas dalszej jazdy zmienia charakter i kolory. Zaczyna przeważać biel, od której odbija się oślepiające słońce. Naszym oczom powoli ukazuje się jeden z najbardziej oszałamiających wizualnie i turystycznie wciąż nieodkrytych cudów natury na świecie! Biała Pustynia to przede wszystkim liczne formacje skalne, które swym kształtem przywodzą na myśl grzyby czy skorupy prehistorycznych zwierząt. Całość tworzy również krajobraz jak z innej, obcej planety. Dlatego też niektórzy porównują Białą Pustynię do scenerii żywcem wyjętej z filmów dziejących się dawno temu i w odległych galaktykach. Przemierzamy ten teren powoli rozkoszując się przepięknymi klifami, wapiennymi ostańcami i fantazyjnymi rzeźbami. Erozja wiatrowa i wodna nadała tym skałom unikalne kształty, które widzimy dzisiaj. Te najbardziej znane to formacje w kształcie grzybów. Podziwiając widoki z Kryształowej Góry nie możemy się nadziwić surrealistycznemu wręcz krajobrazowi roztaczającemu się przed śmiałkami, którzy odważą się tu dotrzeć. Jest to swoista nagroda za trudy podróży i przemierzone przez bezkresną pustynię kilometry. Formacje skalne na Pustyni Białej składają się głównie z węglanu wapnia, minerału występującego w wapieniu i kredzie. To również wapień odpowiada za śnieżnobiały kolor doskonale odbijający słońce i kontrastujący z okolicznymi piaskowymi wydmami. Skały te są stosunkowo miękkie i porowate, co czyni je bardzo podatnymi na erozję pod wpływem wiatru i deszczu. Warstwy kredy i wapienia zostały naniesione w tym regionie przez starożytne morza, a z biegiem czasu zostały wyniesione i wyeksponowane na działanie żywiołów. Pustynia wciąż żyje, erozja systematycznie postępuje i nie można jej zobaczyć dwa razy w tym samym dokładnie kształcie. Po zachodzie słońca udajemy się do pustynnego obozu Shahrazad, gdzie czeka nas kolejna atrakcja – nocleg w namiotach pod gwiazdami. Spędzenie nocy w tym bezkresnym pustynnym krajobrazie, dzięki absolutnej ciemności jaką mamy wokół i podziwianie ogromnej ilości gwiazd to niezwykłe przeżycie zapadające na długo w pamięć. W następnych dniach kontynuujemy naszą podróż przez pustynię odwiedzając kolejne oazy i ukryte w piaskach pustyni skarby. Zwiedzamy m.in. malowniczą wioskę El-Qasr, grobowce El Mozawaka. Następnie udajemy się do Oazy Charga gdzie podziwiamy kompleks Hibis z VI w p. n. e., który jest jedyną zachowaną świątynią perską w regionie. Naszą pustynną wyprawę kończymy w Luksorze. Tu, poza oczywistą atrakcją jaką stanowią świątynie w Luksorze i Karnaku na szczególną uwagę zasługuje pięciogwiazdkowy, zabytkowy hotel Sofitel Winter Palace, położony tuż nad brzegiem Nilu. To w nim bowiem Agata Christie nadawała ostanie szlify swojej najsłynniejszej powieści „Śmierć na Nilu”.

W kolejnym dniu wspólnie z ITAKĄ udajemy się jeszcze do Doliny Królów, miejsca spoczynku władców Egiptu, gdzie mieszczą się 64 wykute w skale kompleksy grobowe, w tym grobowiec Tutanchamona, oraz zwiedzamy świątynię Hatszepsut. Podróż kończymy w Hurghadzie gdzie przychodzi krótka refleksja podsumowująca tą niezwykłą podróż: Ta wyprawa z ITAKĄ, biurem, które kreuje nowe kierunki i unikalne destynacje, jest jedyną w swoim rodzaju, niecodzienną okazją by uciec od zgiełku zatłoczonych egipskich miast Kairu czy Aleksandrii, turystycznych atrakcji Doliny Nilu czy gwarnych kurortów nad morzem Czerwonym i zanurzyć się w ciszę i spokój pustyni i jej zielonych oaz. Biała Pustynia, ze względu na swoje nieziemskie piękno jest miejscem unikatowym, które każdy turysta powinien choć raz odwiedzić będąc gościem w Krainie Faraonów.

Tekst i zdjęcia:

Michał Czyczyło

Łukasz Osypiński