Najważniejsi są ludzie

Tobacco Trading International Poland to czołowa firma w branży importu i dystrybucji wyrobów tytoniowych oraz komplementarnych do nich produktów. W tym roku ponownie została Laureatem Programu Odpowiedzialny Pracodawca – Lider HR. Z Prezesem Spółki MARIUSZEM STANKIEM rozmawia Klaudiusz Łopatecki.

– Panie Prezesie, gratuluję zdobycia kolejny raz tytułu Odpowiedzialny Pracodawca
– Lider HR. Jak skomentuje Pan ten sukces?

– Bardzo się cieszę i dziękuję. Sukces jest wypadkową wielu czynników, ale najważniejsi są ludzie. To oni realizują wszystkie cele w naszej organizacji. Bez sił sprzedaży w terenie, bez załogi magazynu, bez zaplecza księgowego i marketingowego, i wreszcie bez kadry zarządzającej nie osiągnęłoby się niczego. Ale nie wystarczy tylko zatrudnić ludzi i złożyć im sporo obietnic. Budowanie biznesu to wyzwanie, które nie jest łatwe – wygrywa połączenie entuzjazmu i zaangażowania pracowników w tworzeniu czegoś wspólnego. Naprawdę wierzę, że każdy biznes to ludzie, którzy go wspólnie tworzą.
Drugi tytuł Odpowiedzialny Pracodawca – Lider HR to ogromne wyróżnienie, potwierdzające, że idziemy w dobrym kierunku. Staramy się uważnie budować nasz zespół, promujemy zaangażowanie i inicjatywę, doceniamy doświadczenie i wieloletni wkład pracy. By wiedzieć, co w przysłowiowej trawie piszczy przynajmniej raz w roku przeprowadzamy wśród naszych pracowników ankiety sprawdzające poziom satysfakcji z pracy, ze współpracy z przełożonymi i innymi działami w firmie. Dają nam one możliwość zdiagnozowania ewentualnych obszarów zapalnych i podjęcia wyprzedzających działań. Jak do tej pory przynosi to naprawdę wymierne efekty.

– Chyba najlepszym miernikiem bycia dobrym pracodawcą jest długość stażu pracy. Państwo cały czas imponujecie w tym zakresie. Co leży u podstaw?

– Rzeczywiście w tym roku Kapituła Programu wyróżniła nas m.in. za ten właśnie parametr. Średni staż pracy w firmie wynosi ponad 10 lat. Handlowcy, którzy generalnie należą do osób częściej zmieniających pracodawcę, u nas pracują średnio 6 lat, choć z niektórymi jesteśmy od samego początku, czyli prawie 25 lat. Z pełną odpowiedzialnością mogę zatem stwierdzić, że dobrze im z nami. Jako organizacja staramy się cały czas udoskonalać system motywacyjny i dostosowywać go do oczekiwań naszych pracowników. Oferujemy im atrakcyjne wynagrodzenia, wiele benefitów, wewnętrzne konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Dzięki jasnym zasadom i otwartej komunikacji zapewniamy poczucie bezpieczeństwa, a to wartość, o której zwykle w firmach niewiele się mówi, a jest ona wspólna dla nas wszystkich. Jednak uważam, że kluczem do sukcesu jest stworzenie miejsca, gdzie ludzie po prostu dobrze się czują, gdzie jest atmosfera, a każdy może liczyć na koleżeńskie wsparcie, nie tylko w pracy, ale również w życiu prywatnym. Organizowane przynajmniej raz w roku integracje przynoszą efekty. Od 2004 roku każde kolejne pięciolecie istnienia firmy świętujemy na egzotycznych wycieczkach, w których mogą wziąć udział również rodziny pracowników. W tym roku nasze 25 lecie obchodziliśmy na Zanzibarze i już teraz na spotkaniach pojawia się temat potencjalnej destynacji na 30 lecie.

– Spółkę wyróżnia bardzo wysoka kultura pracy. Widać to zarówno w podejściu do klienta, jak i w działaniach wewnętrznych. Specyfika branży czy specjalność firmy?

– Mam nadzieję, że jednak specjalność firmy. Pewnie się powtórzę, ale podstawa to dobra, profesjonalna i zaangażowana załoga. To ona jest naszą wizytówką. Dba o wizerunek firmy, buduje relacje z klientami, nie tylko dostarczając im produkty świetnej jakości, ale także wspierając w procesie sprzedaży, edukując, ułatwiając codzienną pracę. Zadowolenie z naszych handlowców potwierdzają także ogólnopolskie badania satysfakcji klientów przeprowadzone dla nas przez firmę TNS Polska. Kontrahenci, z którymi współpracujemy doceniają nas za jakość obsługi, wsparcie marketingowe, łatwość i kulturę prowadzenia biznesu. A chwaląc się dalej – w styczniu otrzymaliśmy szósty diament do Złotej Statuetki Lidera Polskiego Biznesu przyznawanej przez Business Centre Club, po raz kolejny uzyskaliśmy miano Ambasadora Polskiej Gospodarki. Wszystkie te wyróżnienia oraz zaufanie naszych klientów i pracowników potwierdzają, że obraliśmy właściwą drogę. A ja powtórzę tylko za Richardem Bransonem – jeśli zadbamy o naszych pracowników, oni zadbają w odpowiedni sposób o klientów firmy.

– W takim razie, czy planują Państwo coś zmieniać?

– Oczywiście. Nie możemy stać w miejscu, zwłaszcza przy tak dynamicznie zmieniającym się otoczeniu. Naszą ambicją jest być liderem tych zmian. Cały czas dostosowujemy się do wymogów rynku, równolegle starając się wyprzedzać stale rosnące oczekiwania klientów. Łączymy doświadczenie producentów cygar, tytoni, tabaki, które oferujemy, z technologiami XXI wieku, w którym żyjemy. Jest to możliwe tylko dzięki ciągłym zmianom, korzystaniu z pojawiających się możliwości m.in. technologicznych.
Przyszły rok rozpoczniemy w nowej strukturze organizacyjnej. Kierownicy, którzy do tej pory zajmowali się tradycyjnym handlem detalicznym i pieczą nad przedstawicielami, będą teraz zdobywać dynamicznie rosnący rynek sieci handlowych. Wiąże się to z rozwojem firmy, a od pracowników będzie wymagać zdobycia nowych umiejętności, poszerzenia wiedzy. Ale nie zostawimy ich samym sobie. Chcąc zapewnić im jak najlepsze wdrożenie w nowe obowiązki przygotowaliśmy pakiet szkoleń i wsparcie menadżerów. Ten nowy obszar będziemy zdobywać razem i do tego w powiększonym gronie.

 

(fot .1 – Prezes Spółki Mariusz Stankie)

Wydania archiwalne